piątek, 16 grudnia 2011

Rok 2012 w przepowiedniach Majów

Przerażający dowód w przepowiedniach Majów. Koniec świata nastąpi w 2012!
 
Przerażający dowód w przepowiedniach Majów. Koniec świata nastąpi w 2012!
Wyzbądźmy się złudzeń! Koniec świata nastąpi w 2012 r. Oto bezsprzeczny dowód (fot. AP)

              Wygląda na to, że dla świata nie ma już nadziei. Wszystko wskazuje na to, że, zgodnie z wcześniejszymi założeniami opartymi na Długiej Rachubie, czyli kalendarzu Majów, koniec świata nastąpi w 2012 r. Naukowcy poinformowali właśnie, że podczas przeczesywania ruin w Comalcalco natrafili na kolejne materiały, zgodnie z którymi zapowiadany przez Majów przełom dziejów to kwestia bardzo nieodległej przyszłości.
             Dotychczas gdzieś tliła się jeszcze nadzieja, że do najgorszego nie dojdzie. Wszystko ze względu na błąd w obliczeniach, który zdaniem naukowców pojawił się w procesie konwersji kalendarza Majów do kalendarza gregoriańskiego. Wg niektórych badaczy, do obliczeń mogła zakraść się pomyłka wynikająca z wzięcia pod uwagę błędnych kryteriów, co oznaczałoby, że przepowiadany przez Majów koniec dziejów nastąpiłby 100 lat później. Teraz archeolodzy natrafili jednak na kolejne sporządzone przez przedstawicieli prastarej cywilizacji notatki, które nie pozostawiają nam złudzeń. Koniec znanego nam dotąd porządku nastąpi 21 grudnia 2012 r. (lub wg niektórych zapowiedzi 23 grudnia 2012 r.)
              Zgodnie z doniesieniami ekspertów z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii w Meksyku, ta złowieszcza dla nas informacja zawarta jest na płaskorzeźbach, które odnaleziono w ruinach ceglanej świątyni Majów w Comalcalco. Do tej pory wszystkie przewidywania głoszące, że Majowie zapowiedzieli schyłek naszej cywilizacji na grudzień 2012 r. oparte były jedynie na danych zawartych na kamiennych tablicach, które odkryto w Tortuguero. Ale teraz, wielokrotne podważane przepowiednie, będące elementem odkrycia dokonanego w Tortuguero, znalazły swoje potwierdzenie w kolejnych materiałach.

              Meksykańscy naukowcy oświadczyli, że znajdujące się na cegłach w Comalcalco inskrypcje, odnaleziono już kilka lat temu. Przez jakiś czas były one przedmiotem badań kilku grup eksperckich. Materiały te nie zostały udostępnione publicznie i wciąż są przechowywane w Instytucie - poinformował dziennik "Daily Mail".
             Oczywiście jak zwykle w podobnych sytuacjach, nie brakuje sceptyków, którzy z przymrużeniem oka spoglądają na ostatnie rewelacje. "Niektórzy proponują to jako odniesienie do roku 2012, ale ja nie jestem raczej przekonany" - powiedział David Stuart, specjalista ds. badania kultury Majów na Uniwersytecie w Austin. "Nie ma powodu, by nie sądzić, że jest to np. data odnosząca się do innych ważnych wydarzeń historycznych".
              Nie brakuje też oczywiście sygnałów, które wskazują, że przełomowa data, która nastąpić ma w grudniu 2012 r. nie ma związku z wydarzeniami, które w naszym mniemaniu można by było uznać za zjawiska o charakterze apokaliptycznym. Majowie postrzegali bowiem czas jako coś cyklicznego; kategorię, która składa się po prostu z etapów mających swój początek i koniec. Wszystkie komentowane przez naukowców materiały, które odnosić się mają do daty końca świata - tablica z Tortuguero i cegła z Comalcalco - powstały prawdopodobnie ok. 1300 lat temu.
niewiarygodne.pl

Brak komentarzy: